Eksperyment w Teatrze Animacji
Marta Łuczkowska, Świat Kultury
Dyrektor poznańskiego Teatru Animacji, Marek Waszkiel postanowił przeprowadzić mały eksperyment i zaproponować najmłodszej widowni, przyzwyczajonej do oglądania bajek, zupełnie inny spektakl. Spektakl będący opowieścią poetycko-filozoficzną, która powstała na podstawie książki Król i morze Heinza Janischa. Uroczysta premiera spektaklu odbyła się we wtorek, 31 marca, ale najmłodsi widzowie po raz pierwszy spotkali się z twórczością Janischa dzień później.
Całe królestwo króla to zupełnie nowa propozycja Teatru, którą wyreżyserował znany poznańskiej publiczności, Marcin Jarnuszkiewicz. W p...
Całe królestwo króla - recenzja
Magdalena Woźniak, dziecipoznan.pl
Zawsze wszystkim i wszędzie polecam Teatr Animacji:Wybierz dowolne właściwie przedstawienie i wal jak w dym, na pewno będziecie się dobrze bawić. Tak mówię i tak myślę. A właściwie, tak myślałam do wczoraj.
Domyślałam się, że to będzie sztuka mocnych wizualnych wrażeń w tajemniczej scenerii. Zdjęcia z pokazów przedpremierowych kazały mi nawet uprzedzić moje córki - będzie nieco ciemno i szaro. Z opisu przedstawienia wynikało, że to scena eksperymentalna, że będzie poetycko i filozoficznie, ale zracjonalizowałam te informacje - przecież nie raz w Teatrze Animacji byłam, wiem, czego się s...
Wyszeptane prawdy
Monika Nawrocka-Leśnik, kultura.poznan.pl
Premierowy spektakl Marcina Jarnuszkiewicza w Teatrze Animacji jest jak poezja: pod powierzchnią słów drzemie wiele znaczeń.
Inspiracją do powstania spektaklu "Całe królestwo króla" jest książka kryjąca dwadzieścia jeden opowiastek w formie minidialogów - "Król i morze" Heinza Janischa.
Tytułowy Król pewnego dnia wyrusza w świat i rozmawiając po drodze m.in. z drzewem, kotem czy pszczołą z podróży tej wraca mądrzejszy. Bohaterowie Jarnuszkiewicza nie są jednak w żaden sposób natrętni. Nie moralizują i co najważniejsze - do widza szepczą, a nie krzyczą. Bo reżyser dobrze wie, że w cisz...
Zona
Juliusz Tyszka, teatralny.pl
Gęś od dawna coś przeczuwała, a teraz jest już niemal pewna, że ktoś się za nią skrada. Gdy słyszy: „Śmierć”, wyciąga najpierw szyję w gęsim odruchu obrony, a potem, gdy Śmierć do niej podchodzi, kurczy się w sobie. Animująca ją w żywym planie aktorka z napięciem wpatruje się w swoją lalkę. Powoli, bardzo powoli kładzie gęsią szyję na gęsi tułów, a potem nakrywa gęsią głowę skrzydłem. Gąska jest przerażona i „wyłącza świat”, który nagle, w jednej chwili staje się jej obcy i daleki.
Jest w tym powolnym ruchu cały ogrom jej trwogi, ale też wiele nieoczekiwanego… wdzięku. Ruchy aktorki są pre...
W głąb siebie, w niebo
Adam Karol Drozdowski, "Teatr"
Właśnie to staje mi przed oczami, kiedy myślę o ostatnich autorskich spektaklach scenografa i reżysera: wydłużone, równocześnie dostojne i kruche, ludzkie postaci. Niemożliwie chude i blade, o identycznych rysach twarzy lub wręcz bez rysów, poruszające się z mozołem, ale i z uporem, wbrew niedostatkom motoryki. Niosące w sobie przeczucie końca, ale skupione na doświadczaniu siebie, własnej obecności w świecie, póki trwa dla nich czas.
Czasu mają niewiele, dwadzieścia minut, półtorej godziny – bo w takich ramach mieszczą się Jarnuszkiewiczowe teatralne światy. Dość, by dać świadectwo o cz...
Władczość...
Magdalena Pauk, gazeta festiwalu Korczak
Na widowni rozdano relaksacyjne poduszki… na scenie widać scenografie, która kojarzy się z dalekim wschodem, w tle muzyka relaksacyjna, jak w spa… Siedząc na widowni można by pomyśleć, że się zaraz odpłynie, ale nic bardziej mylącego. Widzimy króla, który w zadumaniu o czymś rozmyśla… Na scenie pojawiają się obrazy w bieli i w czerni, co jakiś czas robiąc ogromny hałas, przebiegają zwierzęta, przelatuje motyl (ów motyl był największą zagadką wśród młodych widzów). I jeśli Ktoś myśli, że spektakl „Całe królestwo króla” Teatru Animacji w Poznaniu jest tylko o zwierzętach, przyrodzie i jednym ...
Król mądry po szkodzie
Szymon Spichalski, teatrdlawas.pl
Koniec i bomba! – chciałoby się przywołać Gombrowicza. Marcin Jarnuszkiewicz domknął niejako poznańskim przedstawieniem swoją ,,trylogię”. ,,Całe królestwo króla” stanowi zwieńczenie baśniowego cyklu, na który składają się także ,,Gęś, śmierć i tulipan” oraz ,,Wielkie pytanie”. Wszystkie trzy widowiska skierowane są (teoretycznie) do młodszej widowni, dotykając w metaforyczny sposób zagadnienia śmierci, dojrzewania, poczucia utraty.
Spektakl w Teatrze Baj poruszał temat przemijania w sposób alegoryczny. Tytułowy ptak spotykał się z kostuchą, która otaczała go szczególną opieką. W takim uję...